Zdarza się, że można ciut dopłacić

W ostatnim czasie robiłam u siebie nieduży remoncik, a właściwie odświeżanie, bo był malowany korytarzyk. Na początku pozaklejałam listewki i przy suficie taśmą malarską, aby później nie było tyle szorowania. Ze stuprocentową pewnością poprzednio przygotowałam się odpowiednio czytając wpis na blogu http://dlakazdego.bydgoszcz.pl/ o wszystkich typach tych w tym momencie taśm. A jedna drugiej wcale nierówna. A to dlatego, że szwagierka nabyła pierwszą lepszą i po remoncie dobry tydzień męczyła się z poprawkami. Dlatego wolałam dołożyć 2 złote i zamknąć temat w jeden dzień.

 

 

Oznaczone , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.